Adriaen van de Venne
Dzisiaj przedstawiamy Wam akwafortę z dwiema sowami. Zostały przedstawione w trakcie jazdy na łyżwach, w XVII-wiecznych strojach i trzymając dwie myszy zawieszone na sznurku.
Rysunek jest kopią ryciny powstałej prawdopodobnie w pierwszych latach XVII wieku, która przedstawia te same sowy jeżdżące na łyżwach, tym razem po jeziorze, z młynem i farmą w tle, co tworzy bardzo charakterystyczny holenderski krajobraz. Oryginalną kompozycję autorstwa Adriaena van de Venne można zobaczyć w Państwowym Muzeum Sztuki w Kopenhadze. Na obrazie jest napis „Hoe dienen wiy bij een!” („Jak dobrze do siebie pasujemy!"), a sowa w futrzanej czapce trzyma w dziobie sznurek, na którym zawieszone są binokle - na rysunku zastąpione myszą. Ponadto usunięte zostały wszystkie elementy tła, przez co widz koncentruje się na postaciach i przesłaniu umieszczonym na dole grafiki - ponieważ czasy są tak zepsute, a klasy tak trudne do określenia, nawet ptaki mogą zostać uznane za ludzi. Biorąc pod uwagę, że sowy od zawsze były kojarzone z mrocznymi i złowieszczymi zamiarami, to akurat ich przedstawienie w ludzkim przebraniu dodatkowo wzmacnia niepokojące przesłanie grafiki.
Van de Venne był mistrzem zabawnych scen z nurtu malarstwa rodzajowego, nawiązujących do przysłów i porzekadeł, które były produkowane na szeroką skalę z zastosowaniem techniki grisaille.
Sowy na łyżwach nie są jedynymi zaskakującymi bohaterami obrazów - obejrzyjcie tutaj nasz wybór słynnych homarów!