Pantofelki Kopciuszka

Aubrey Beardsley to angielski ilustrator i pisarz. Jego rysunki, zwykle wykonane czarnym tuszem, pozostające pod wpływem japońskich drzeworytów, podkreślały groteskowość, dekadencję i erotyzm. Beardsley był wiodącą postacią estetyzmu, nurtu artystycznego skupiającego takie postacie jak Oscar Wilde czy James A. McNeill Whistler.

Beardsley napisał własną wersję historii o Kopciuszku, dołączoną do jego ilustracji. Chociaż sam obrazek wydaje się niewinny, akompaniująca mu fabuła pełna jest odniesień do mrocznych i dziwacznych interpretacji tej baśni. Pojawiła się ona w literackim periodyku Yellow Book z kwietnia 1894, odzwierciedlając potężną rolę mody w ówczesnym społeczeństwie. Beardsley zmienił szczęśliwe zakończenie historii, które wszyscy znamy od dziecka, w morderczą orgię mody i zazdrości.

Zacytujmy:

Słyszeliście wszyscy o księżniczce K. wyróżniającej się smukłymi stópkami i błyszczącymi pantofelkami. Poślubił ją zakochany książę, ale wkrótce potem zmarła otruta - jak utrzymuje dr Gershovius - przez jej starszą siostrę Arabellę, która użyła tłuczonego szkła. Jak podejrzewam, pochodziło ono z tychże samych szklanych pantofelków, w których Kopciuszek tańczyła na przesławnym balu, albowiem od tamtej pory nikt już nigdy ich nie widział.

Tak czy owak, ja osobiście wskoczyłabym w tę suknię bez wahania!

PS. Jeśli masz ochotę na kolejną baśń, przeczytaj historię o królu Pedro i Inês de Castro tutaj!