Gustav Klimt
Klimt dwukrotnie podejmował temat „zmysłowych kobiet w wodzie”; w dwóch pracach znanych jako Węże wodne I i Węże wodne II. Jednoznacznie lesbijski uścisk jego modelek byłby raczej publicznie nie do przyjęcia, dlatego też Klimt zmienił nazwę dzieła, nadając mu alegoryczny motyw. Poza tym, poprzez umieszczenie za postaciami przypominającego rybę węża i zdobienia całej powierzchni złotem i wzorami, Klimt mógł wystawić obraz w Wiedniu bez obaw o cenzurę.
Oryginalność ozdobników Klimta jest tutaj niezrównana, a tak czystego piękna ornamentów nie można było lepiej przedstawić. Wzory, ornamenty, dziwaczne i niewiarygodne formy pokonują każdą trudność. Widać to zwłaszcza w jego traktowaniu postaci ludzkich. Wystarczy spojrzeć na korpusy rollmopów - równie dobrze mogłyby być warstwami ciasta, które można szeroko rozciągnąć, złożyć lub w jakiś sposób wyciąć.
To dzieło zostało niedawno sprzedane za 112 milionów dolarów córce emira z Kataru.
O ten obraz poprosiła Kamila dla Maćka. Wszystkiego najlepszego! :)