W zeszłym tygodniu pojechałam do Budapesztu, żeby wziąć udział w konferencji. Byłam pod wrażeniem kolekcji tamtejszych muzeów. Musicie mi wybaczyć ale kolejny raz zobaczycie arcydzieło z pięknego Budapesztu. József Rippl-Rónaibył pierwszym malarzem, który wprowadził nowoczesne prądy do węgierskiej sztuki. W 1886 otrzymał grant, który pozwolił mu przenieść się do Paryża, gdzie poznał Nabistów i rzeźbiarza Aristida Maillola, z którym się zaprzyjaźnił. Obraz przedstawia Madame Mazet jako ucieleśnienie światowej kobiety "fin de siecle'u". Artysta chciał aby pozostała niejednoznaczną postacią; mimo, że jej wygląd sugeruje nastrój żałoby, jej wyraz twarzy jest tajemniczy, sugerujący frywolność albo flirt, a nawet cień "femme fatale". Nie mogłam oderwać oczu od tego obrazu. Nie słyszeliście wiele o nabistach? Poczekajcie na jutrzejszy DailyArt.




Kobieta z Czarnym Welonem
olej na płótnie • 99 x 80 cm